Roszczenia mogą być skierowane do byłego lub nowego pracodawcy
Zbycie przez firmę części zakładu pracy nie zwalnia jej od odpowiedzialności za długi wobec dotychczasowych pracowników. Będzie odpowiadała solidarnie z nowym pracodawcą.
Przejęcie przez firmę części zakładu pracy oznacza, że z mocy prawa pracownicy zatrudnieni w tej części przechodzą do nowego pracodawcy. Ich stosunki pracy nie rozwiązują się, lecz są kontynuowane u nowego pracodawcy. Jest to unormowanie korzystne dla pracowników, gdyż zapewnia im ciągłość zatrudnienia. Niemniej w praktyce budzi ono dużo wątpliwości.
Za mało detali
Przepis art. 231 kodeksu pracy nie definiuje pojęcia przejścia zakładu pracy na nowego pracodawcę ani nie wylicza sytuacji, w których to następuje, posługując się tylko szerokim określeniem „przejście zakładu pracy lub jego części”. Dlatego chcąc ustalić, jakie zdarzenia mieszczą się pod tym sformułowaniem, konieczne jest sięgnięcie do orzecznictwa sądowego.
Substrat majątkowy
Zasadniczo przyjmuje się w nim, że dla określenia, czy ma miejsce przejście zakładu pracy lub jego części na nowego pracodawcę, decydujące znaczenie ma ustalenie, czy doszło do przejęcia pewnego substratu majątkowego dotychczasowego zakładu przez nowego pracodawcę. Nie ma natomiast znaczenia wola stron ani ich wiedza, że następuje przejęcie zakładu pracy lub jego części. Przy czym w razie wątpliwości należy uznać, że datą przejścia zakładu pracy lub jego części na nowego pracodawcę jest chwila faktycznego przekazania obiektu, a nie dzień określony w tytule prawnym (umowie) stanowiącym podstawę przejścia. Ponadto,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta